Skany rzeźb Wandy Czełkowskiej w wirtualnej galerii, zaprojektowanej przez Onę Winogrodzką w Vectorworks

Ona Winogrodzka, architekt i designer, zaprojektowała wnętrze Galerii i wystawę w Vectorworks. W swoim projekcie wykorzystała skany 3D dzieł Wandy Czełkowskiej, wybitnego rzeźbiarza i artystki. Wystawa “Głowy” dostępna jest dla zwiedzających w Galerii na warszawskiej Pradze. Z okazji Nocy Muzeów 2023 powstała symulacja umożliwiająca spacer po wirtualnej galerii, będąca podstawą do realizacji wnętrz i aranżacji wystawy dzieł Wandy Czełkowskiej, pt. Heads/Głowy.
© Projekt w Vectorworks: arch. Ona Winogrodzka, wizualizacja: Przemysław Mężyński, Design Express Poland; Wystawa Heads/Głowy Wandy Czełkowskiej - skan 3D odlewu gipsowego

Ona Winogrodzka jest architektem, designerem i opiekunką spuścizny wybitnej artystki, rzeźbiarki Wandy Czełkowskiej*. Jest autorką wielu projektów architektonicznych w tym wnętrz mieszkalnych i użytkowych. Od lat używa w swojej pracy oprogramowania Vectorworks.

Z okazji Nocy Muzeów 2023 zaprojektowała wnętrze i wystawę w Galerii na warszawskiej Pradze, w dawnej Fabryce Maszyn i Kamieni Młyńskich przy ul. Kłopotowskiego 11 (wejście od ul. Jasieńskiego). Wystawa nosi tytuł Heads/Głowy. Są na niej prezentowane grafiki i rzeźby Wandy Czełkowskiej, między innymi słynna Elipsa.

© Projekt w Vectorworks: arch. Ona Winogrodzka, wizualizacja: Przemysław Mężyński, Design Express Poland; Wystawa Heads/Głowy Wandy Czełkowskiej - model 3D Elipsy i skany 2D grafik 

Wirtualne odwzorowanie ekspozycji, w których czołową rolę odgrywa rzeźba zawsze stanowiło wyzwanie dla projektantów. Dzięki możliwościom oferowanym przez Vectorworks nie jest to już żadna przeszkoda. Skany 3D zaimportowane do Vectorworks stały się częścią modelu, dzięki czemu powstała symulacja umożliwiająca spacer po wirtualnej galerii. Na podstawie tej wizualizacji dokonano realizacji obiektu.

Wirtualny spacer

Kliknij i przejdź się po Galerii →

© Projekt w Vectorworks: arch. Ona Winogrodzka, wizualizacja: Przemysław Mężyński, Design Express Poland; Wystawa Heads/Głowy Wandy Czełkowskiej - skan 3D - Głowa, metal
„Dzięki pracy w programie Vectorworks mogę po prostu lepiej projektować. To jest narzędzie, dzięki któremu mam w końcu pełną swobodę twórczą. Jestem w stanie ująć myśl w modelu, a potem wygenerować z niego dokumentację wykonawczą.” - Ona Winogrodzka
© Projekt w Vectorworks: arch. Ona Winogrodzka, wizualizacja: Przemysław Mężyński, Design Express Poland; Wystawa Heads/Głowy Wandy Czełkowskiej - model 3D Elipsy, skan 3D rzeźby i skany 2D grafik 

Ona Winogrodzka o swojej pracy i Wandzie Czełkowskiej 

Magdalena Gruna (Design Express):

Oglądanie Twoich projektów sprawia ogromną satysfakcję. Teraz użyłaś programu do projektu wnętrza i wystawy prac twojej wieloletniej przyjaciółki, wybitnej artystki Wandy Czełkowskiej. 

Ona Winogrodzka:

Tak, stworzyłam projekt wystawy i wnętrza galerii na warszawskiej Pradze. To drugie takie miejsce w Warszawie. Pierwszym jest jej pracownia na Mokotowie, przy ul. Magazynowej 14a, uznana oficjalnie za Warszawską Historyczną Pracownię Artystyczną.

Magdalena Gruna (Design Express):

Prace Wandy robią wielkie wrażenie. Nawet kiedy ma się z nimi kontakt tylko w formie wirtualnej. Czy mogłabyś przybliżyć postać i dzieło Artystki?

Ona Winogrodzka:

Żywiołem Wandy była rzeźba, ale swoje koncepcje wyrażała także poprzez malarstwo, performance oraz fotografię. Określała siebie jako to artystę rzeźbiarza. Świadomie nie używała feminatywów, uważała że odwołują się do czysto technicznych umiejętności, zamiast do istoty sztuki uprawianej przez twórcę. To był artysta absolutny, żyła sztuką, myślała sztuką. 

© Wanda Czełkowska - Autoportret; praca ze zbiorów Artystki
© Projekt w Vectorworks: arch. Ona Winogrodzka, wizualizacja: Przemysław Mężyński, Design Express Poland; Wystawa Heads/Głowy Wandy Czełkowskiej - skan 3D rzeźby; Głowa była dla Wandy Czełkowskiej jednym z najważniejszych tematów twórczych. Materialnym siedliskiem świadomości, źródłem więzi i narzędziem poszukiwania wolności.

Magdalena Gruna (Design Express):

Jak wyglądała droga twórcza Wandy? 

Ona Winogrodzka:

Od zawsze miała silną potrzebę ekspresji. Rysowała od dzieciństwa, niezmiennie pociągały ją również wyzwania intelektualne. Początkowo rozważała studia uniwersyteckie - matematykę lub filozofię, ale spotkanie z Xawerym Dunikowskim w klasie maturalnej sprawiło, że dostrzegła możliwość połączenia tych pasji. Zaczęła studiować na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. I tak sztuka stała się jej życiem, a życie sztuką. Jej prace to traktaty o kondycji ludzkiej. Rzeźbiarz w rozumieniu Wandy to myśliciel, a rzeźbę określała “wydarzeniem intelektualnym”. Proces powstawania pracy to nadawanie kształtu myślom, co nazywała „rzeźbieniem w głowie”. Jej głównym polem działania była myśl. Podobnie jak architekci i performerzy opowiadała przy użyciu przestrzeni. Zamieniała przestrzeń w sferę komunikacji, nic dziwnego - blisko przyjaźniła się z Kantorem. Rzeźbę ceniła najbardziej ze wszystkich dziedzin sztuki.

© Projekt wnętrz galerii w Vectorworks: arch. Ona Winogrodzka, wizualizacja: Przemysław Mężyński, Design Express Poland; Wystawa Heads/Głowy Wandy Czełkowskiej

Magdalena Gruna (Design Express):

Jaka była Wanda w bezpośrednim odbiorze?

Ona Winogrodzka:

Bezkompromisowa i pewna swoich koncepcji. Wymagająca, przede wszystkim wobec siebie, nieustępliwa i nieprawdopodobnie charyzmatyczna. Fascynująca, piękna. Do ostatnich dni przeniknięta potrzebą tworzenia. Jej sztuka mówi sama za siebie i to przemawia bardzo głośno. Znamienne, że oglądający często milkną w kontakcie z jej rzeźbami. To zrozumiałe. Nie można przerywać strumienia tak intensywnej komunikacji. Ona nadal tu jest. Jej prace przemawiają. Niektóre szepczą inne krzyczą. Zawsze wprowadzają w dialog. 

© Projekt w Vectorworks: arch. Ona Winogrodzka, wizualizacja: Przemysław Mężyński, Design Express Poland; Wystawa Heads/Głowy Wandy Czełkowskiej

Magdalena Gruna (Design Express):

Nieprzypadkowo uczyniła cię opiekunką swojej spuścizny. Jesteś osobą, która w sposób szczególny rozumie jej dokonania i dzięki swojej osobistej pasji zaraża nią innych.

Ona Winogrodzka:

Jestem opiekunem jej spuścizny. Chcę popularyzować jej prace, aby były szeroko omawiane i dyskutowane, bo już są bardzo cenione w kręgach specjalistów. Teraz czas na dotarcie do możliwie szerokiego grona odbiorców. Wszystko co robię jest hołdem tej sztuce, która wprowadza w mistyczną sferę dialogu ze światem i ze Sztuką. Sztuką rozumianą jako ostateczny absolut aktywności ludzkiej. Dlatego zapraszam na spotkanie z Wandą. Już w tę Noc Muzeów, 13 maja 2023 i potem. Będziemy w pracowni na Magazynowej 14a, na Mokotowie i w galerii na ul. Kłopotowskiego 11, na Pradze.

© Projekt w Vectorworks: arch. Ona Winogrodzka, wizualizacja: Przemysław Mężyński, Design Express Poland; Wystawa Heads/Głowy Wandy Czełkowskiej

Magdalena Gruna (Design Express):

Dlaczego projektujesz w Vectorworks?

Ona Winogrodzka:

Próbowałem wielu programów, ale dopiero pracując w Vectorworks odkryłam, że używając tego narzędzia mogę być lepszym projektantem. Mogę po prostu lepiej projektować. Mam pełną swobodę twórczą. Jestem w stanie bardzo szybko ująć myśl w modelu, a potem wygenerować z niego dokumentację wykonawczą. Vectorworks to najlepsze narzędzie dla designera. Nieograniczona możliwość tworzenia brył o dowolnej geometrii i otwarta komunikacja z innymi formatami, to klucz do realizacji najodważniejszych wizji.   

Wanda Czełkowska, rzeźbiarz i filozof

Wanda Czełkowska (1930 - 2021) - wybitna rzeźbiarka, konceptualistka, artystka totalna. Przyjaciółka Kantora i Dunikowskiego. Jej prace znajdują się w kolekcjach na całym świecie. Przez ponad sześć dekad czynnie uczestniczyła w wystawach organizowanych w kraju i za granicą, czego przykładem może być ekspozycja zorganizowana w 2018 r. w Nowym Jorku. Jej prace znajdują się w zbiorach wielu placówek muzealnych oraz w rękach kolekcjonerów.

Przez 55 lat żyła w Krakowie. W Warszawie była jednak wyraźnie obecna przez dwie dekady lat 60. i 70., wystawiano wtedy jej prace nieomal corocznie. Można było je oglądać w warszawskiej Zachęcie, Galerii Rzeźby ZAR, czy Galerii Współczesnej.

W 2004 r. zamieszkała w stolicy, a w 2010 r. na Magazynowej 14a zorganizowała swoją Pracownię. Miejsce to nie było jedynie przestrzenią do pracy, ale także jej ostatnim dziełem – meta-instalacją stworzoną z rzeźb pochodzących ze wszystkich okresów twórczości, dokumentów, książek i pamiątek po jej wielkich przyjaciołach Xawerym Dunikowskim czy Tadeuszu Kantorze. Poza obszerną retrospektywę Wandy Czełkowskiej pokazaną w 2017 r. w Muzeum Rzeźby w Królikarni, jest to obecnie miejsce najpełniej obrazujące jej twórczość, pasje, podejście do sztuki i przestrzeni. Jej dyspozycja przestrzenna nadal tutaj obowiązuje i tworzy tego atmosferę miejsca. Wanda zmarła 17 czerwca 2021 r., jest pochowana na Powązkach Wojskowych.