Obalamy trzy mity o BIM
Mit 1: BIM jest zbyt skomplikowany dla architektów
To bardzo powszechne przekonanie. Prawdą jest, że BIM to przede wszystkim praca z informacją i wieloma różnymi danymi, co może być przytłaczające, zwłaszcza na samym początku.
Jednak BIM występuje wielu różnych formach. Pamiętaj, że nie od razu musisz wchodzić w tzw. Big BIM. Możesz użyć BIM w zawężonym zakresie, tzw. Little BIM i zastosować w danym projekcie na wiele różnych sposobów zgodnie z indywidualnymi potrzebami zespołu.
Rob Hollis, specjalista ds. produktów w Vectorworks wyjaśnia:
„BIM nie musi być skomplikowany. BIM to tylko metoda koordynowania danych. Architekci cały czas operują ilościami materiałów, rozmiarami i innymi danymi. Robią to koordynując informacje na rysunkach i w modelach, aby swobodnie udostępniać je klientom i współpracownikom.”
„Zachęcamy pracownie, aby najpierw zastanowiły się, nad celami, które chcą osiągnąć poprzez wprowadzenie BIM-u, a dopiero po tym zaczęły go wdrażać na małą skalę, wewnątrz zespołu (np. stosując Little BIM czy Office BIM). Z biegiem czasu i wraz ze zdobyciem odpowiedniego doświadczenia będą w stanie pracować również w Big BIM. Wspaniałą rzeczą w BIM jest to, że można dostosować stopień jego skomplikowania, od toku pracy używanego w danej firmie.”
Mit 2: BIM hamuje kreatywność
Gdyby modelowanie w BIM naprawdę hamowało kreatywność, nie miałby on zastosowania w architekturze. Koordynowanie danych w BIM nie jest postrzegane jako proces kreatywny, jednak ten typ modelowania informacji wcale nie jest przeszkodą w uprawianiu rzemiosła artystycznego. BIM jest technologią pracy, dodatkiem do istniejącego już procesu projektowego, a nie jego zamiennikiem.
Sarah Barrett, starsza specjalistka ds. produktów w Vectorworks wyjaśnia:
„BIM uzupełnia, porządkuje, a nawet przyspiesza proces twórczy. Ponadto automatyzuje powtarzalne i czasochłonne zadania, takie jak generowanie widoków i przekrojów lub opracowywanie detali, dzięki czemu można poświęcić więcej czasu na właściwą pracę projektową.”
„Innym powiązanym [błędnym] twierdzeniem jest to, że użycie BIM ma negatywny wpływ na estetykę. Wielu architektów opracowuje własny styl rysowania oraz kreatywny sposób prezentacji obrazów i renderów. Niektórzy z nich uważają, że integracja metodologii BIM odbierze im swobodę w tym zakresie”.
„Oprogramowanie takie jak Vectorworks stawia grafikę i sposób prezentacji projektów na pierwszym miejscu. Ma to również zastosowanie do projektów wykonanych w BIM. Sposób prezentacji można tu kreować z taką samą łatwością jak wszystkie inne procesy niezwiązane z tą metodyką. Dodatkowo BIM pomaga lepiej koordynować dokumentację, bez pogarszania jakości starannie dopracowanych efektów wizualnych.”
Mit 3: BIM to specjalistyczne oprogramowanie
Sposób, w jaki ludzie opowiadają o BIM, sprawia wrażenie, że jest to metodyka pracy związana ze specjalistycznym oprogramowaniem.
Jednak BIM to proces, a nie jedno uniwersalne rozwiązanie do wszystkiego . BIM to sposób myślenia o projekcie, rodzaj „narzędzia” ułatwiającego współpracę pomiędzy wszystkimi interesariuszami (inwestorzy, projektanci, budowniczowie, architekci, projektanci wnętrz, architekci krajobrazu, inżynierowie i inni) już na wczesnym etapie projektu.
JJak ujął to Meindert Leenders z ILB Architecten: „BIM jest łatwy do wdrożenia. Jest środkiem do celu, ale nigdy celem samym w sobie — nawet jeśli niektóre programy projektowe wydają się to sugerować.”
Dowiedz się, co Luc Lefebvre, menedżer ds. marketingu produktów w Vectorworks, ma do powiedzenia o tym micie:
„Gdyby BIM wiązałby się z użyciem konkretnego oprogramowania byłoby to nie lada wyzwanie.
Po pierwsze, musiałby uwzględniać wymagania dziesiątek różnych branż w sektorze AEC, z ich specjalistycznymi narzędziami. Obecnie ma jednego rozwiązania , które oferowałoby tak wyspecjalizowane możliwości we wszystkich aspektach tak multidyscyplinarnego procesu. Najlepsze co można zrobić to wybrać oprogramowanie, które najlepiej odpowiada na potrzeby konkretnego biura projektowego.”
„Po drugie, zniweczyłoby to całą ideę BIM. Technologia BIM to wymiana danych, a zatem poszerza wachlarz dostępnych opcji oprogramowania, a nie uszczupla go. Ważna jest tutaj możliwie szeroka i wielofunkcyjna współpraca. Stawianie na pierwszym miejscu wymogu korzystania z jednego oprogramowania jest zatem błędem.
„Kluczem do sukcesu BIM jest sprawna komunikacja, koordynacja i automatyzacja. Nie tylko umożliwiają one zespołom projektowym bardziej wydajną pracę, ale także zapewniają klientom lepszy wgląd w jej efekty. Poza tym trzeba pamiętać, że ostatecznie BIM to niezwykle efektywny proces projektowy, który dostarcza projekty najlepszej możliwej jakości.”
Chcesz rozpocząć pracę z Vectorworks i BIM? Koniecznie zajrzyj na naszą stronę.